Jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, niedługo zniknie dowolność ustalania warunków pracy i płacy osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Zleceniobiorcy, którzy uważają, że są gorzej traktowani niż inne osoby zatrudnione na tej samej podstawie, będą mogli się domagać zaniechania dyskryminacji i wypłaty odszkodowania. Podstawą roszczeń będzie ustawa o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania.
Zleceniobiorca nie będzie musiał udowadniać, że był gorzej traktowany niż jego współpracownicy. To na pracodawcy spoczywa ciężar dowodu, że nie dyskryminował osoby zatrudnionej na podstawie umowy cywilnoprawnej.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 31 sierpnia 2010 r.