Jak donosi Rzeczpospolita, o świadczenia może się starać również i taka osoba, która nie jest zdolna pod względem zdrowotnym do świadczenia pracy, choć nie legitymuje się orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy, ale jej stan zdrowia w poszukiwaniu pracy stawia ją na pozycji dużo gorszej, niż osobę zdrową. Wynika tak z wyroku WSA w Warszawie z 4 sierpnia 2010 r. (II SA/Wa 563/10).

Wyrok zapadł w związku ze skargą na decyzję prezesa ZUS odmawiającą przyznania w drodze wyjątku renty rodzinnej dla małoletnich dzieci po zmarłym ojcu. Jego zdaniem świadczenie w drodze wyjątku może być przyznane ubezpieczonym oraz pozostałym po nich członkom rodziny, którzy wskutek szczególnych okoliczności nie spełniają warunków wymaganych w ustawie do uzyskania prawa do emerytury lub renty, nie mogą – ze względu na całkowitą niezdolność do pracy lub wiek – podjąć pracy lub działalności objętej ubezpieczeniem społecznym i nie mają niezbędnych środków utrzymania. Warunki te muszą być spełnione łącznie, a niespełnienie choćby jednego z nich wyklucza możliwość przyznania tego rodzaju świadczenia.

Prezes ZUS stwierdził, że renta rodzinna jest pochodną świadczenia, jakie przysługiwałoby osobie zmarłej.
 
Innego zdania był jednak sąd administracyjny. Orzekł, że zaskarżona decyzja została podjęta przy błędnej ocenie stanu faktycznego oraz bez wyjaśnienia okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Więcej w Rzeczpospolitej z 6 września 2010 r.