Od 2011 r. nie tylko będą wyższe stawki, ale także trudniej będzie je znaleźć. Firmy mogą mieć przez to kłopoty.
Jak czytamy w Rzeczpospolitej, zastosowana technika legislacyjna powoduje, że podatnik, który weźmie do ręki zaktualizowany na 1 stycznia 2011 r. tekst ustawy o VAT, nie znajdzie większości obowiązujących stawek. Znaczna ich część ukryta jest bowiem w przepisach przejściowych do nowelizacji.
To z nich można się dowiedzieć, że podstawowa stawka wynosi 23%, a obniżona 8%. Tu został podwyższony z 6,5 do 7% zwrot VAT dla rolników ryczałtowych. Również z przepisów przejściowych projektu wynika, że stawka VAT dla taksówkarzy rozliczających się ryczałtem będzie wynosić 4%.
Firmy dokonujące importu powinny zwrócić uwagę na dodatkowe wymagania, które będą na nie nałożone w art. 33a ust. 6 ustawy o VAT. Jeśli korzystają one z możliwości rozliczenia podatku należnego i naliczonego w tym samym miesiącu, to będą musiały przedstawić urzędowi celnemu nie tylko deklarację, w której rozliczono te transakcje, ale także potwierdzenie zapłaty wynikającego z niej podatku.
Dla podatników bardzo istotne jest, aby precyzyjne były przepisy przejściowe dotyczące stawek. Tymczasem ustawodawca ograniczył się do jednej regulacji – uważają eksperci.
Nie znaczy to jednak, że przez nowe przepisy firmy czekają tylko kłopoty. Dla niektórych podmiotów przewidziano korzystne zmiany. Rolnicy ryczałtowi otrzymają wyższy zwrot VAT. Ponadto łatwiej im będzie przejść na ogólne zasady rozliczania tego podatku.
Pobierz projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług »
Więcej w Rzeczpospolitej z 13 września 2010 r.