Uważajmy na limit 30-krotności przy składkach na ubezpieczenia

Rzeczpospolita (2010-10-15), autor: Izabela Nowacka , oprac.: GR

paź 18, 2010

Pracodawcy mają pilnować rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, aby nie doszło do jej przekroczenia. Gdy tak się stanie, będą korygować dokumenty, a podwładnemu zwracać nadpłacone kwoty.
 
Jak czytamy w Rzeczpospolitej, rocznie podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na dany rok kalendarzowy, określonego w ustawie budżetowej. W 2010 r. to 94 380 zł.

Pracodawca jako płatnik składek powinien na bieżąco monitorować wysokość podstawy u danego pracownika w stosunku rocznym. Jeśli z dokumentów płacowych wynika, że w danym miesiącu przychód stanowiący podstawę wymiaru składek jest bliski limitu 30-krotności, nalicza i odprowadza składki emerytalną i rentowe tylko od tej części podstawy, która nie spowoduje przekroczenia tego progu. Potem zaprzestaje tych działań. Ale nadal, bez względu na wielkość podstawy, oblicza i wpłaca do ZUS pozostałe składki, tj. chorobową, wypadkową i zdrowotną oraz na oba fundusze pozaubezpieczeniowe, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, bo ich limit nie dotyczy.

Nie ma większego problemu z ustaleniem rocznej podstawy składek, gdy zatrudniony ma jednego pracodawcę. Jest trudniej, jeśli pracuje w kilku firmach.

Jeden pracodawca to jedno podlegające ubezpieczeniom źródło przychodu. Gdy zatrudniony ma kilka źródeł przychodów, z których opłacane są obowiązkowe, bądź dobrowolne składki ubezpieczeniowe, np. pozostaje jednocześnie w więcej niż jednym stosunku pracy lub ma etat i wykonuje umowę-zlecenie, to na nim spoczywa obowiązek monitorowania łącznego przychodu z wszystkich tytułów do ubezpieczeń. W razie, gdy kwota rocznej podstawy wymiaru składek zostanie przekroczona, musi poinformować o tym wszystkich swoich płatników, składając pisemne oświadczenie w tej sprawie. Obowiązek ten wynika z tego, że to pracownik, a nie poszczególni płatnicy, jest w stanie oszacować swoją roczną podstawę składkową i ustalić, kiedy doszło do przekroczenia.

Gdy firma zatrudnia na etat w trakcie roku nowego pracownika, powinna dostać od niego informację, czy dotąd uzyskane przychody nie spowodowały przekroczenia limitu 30-krotności. Jeśli wcześniej pracował u innego pracodawcy lub wykonywał zlecenie, powinien w oświadczeniu wskazać, że nie osiągnął jeszcze progu rocznej podstawy wymiaru składek, i że zna jej wysokość, a w razie przekroczenia poinformuje o tym płatnika.

Jeśli jego pomyłka spowoduje, że płatnik za wcześnie przestanie odprowadzać składki, sam będzie musiał pokryć niedobór i to z odsetkami. 

Więcej w Rzeczpospolitej z 15 października 2010 r.