Jak czytamy w Rzeczpospolitej, niektóre urzędy skarbowe odmawiają odliczenia podatku od tzw. zaniechanych inwestycji.
Przykładem jest spółka, która planowała zakup gruntu pod budowę lokali na wynajem. Poniosła w związku z tym koszty min. pośrednictwa, analiz i opracowań wstępnych projektów, opinii biegłych i usług prawnych. Wyniki tych badań nie były jednak zadowalające. Spółka zrezygnowała z zakupu, gdyż okazało się, że zyski nie byłyby tak wysokie jak planowano. Od wydatków na analizy i pośrednictwo firma odliczała VAT. W trakcie późniejszej kontroli urząd skarbowy to zakwestionował, bo – jego zdaniem – spółka nie miała prawa do odliczenia.
Część urzędów skarbowych nie bierze jednak pod uwagę, że od 1 stycznia 2009 r. obowiązują korzystne dla podatników przepisy. Zgodnie z art. 15 ust. 4f ustawy o CIT wydatki na niedokończone inwestycje są kosztem podatkowym w dacie ich zbycia lub likwidacji. Takie warunki spełnia też dokumentacja techniczna, która ze względu na swój specyficzny charakter nie nadaje się do innego wykorzystania. Potwierdza to m.in. interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu (nr ILPB3/423-33/10-4/EK).
Korzystne dla podatników są również wyroki sądów administracyjnych oraz orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE.
Więcej w Rzeczpospolitej z 15 października 2010 r.