Prowadzący działalność, który nie wiedział, że nie jest już objęty ubezpieczeniem, może dostać zasiłek z ZUS. Warunek: za kolejne miesiące odprowadzał składki i złożył odpowiedni wniosek, który został rozpatrzony pozytywnie.
Jak czytamy w Rzeczpospolitej, prowadzący działalność nie jest zawiadamiany przez ZUS, że jego ubezpieczenie chorobowe ustało wskutek opóźnienia w opłacaniu składek.
ZUS nie ma takiego obowiązku. Może więc wystąpić sytuacja, że przedsiębiorca o tym nie wie, ale dalej reguluje składki na ubezpieczenie chorobowe, jakby mu nadal podlegał. Jeżeli po pewnym czasie zorientuje się, że jego ubezpieczenie ustało, może wystąpić z wnioskiem o wyrażenie zgody na opłacenie składki po terminie. Gdy wniosek zostanie rozpatrzony:
– pozytywnie – w dalszym ciągu podlega ubezpieczeniu chorobowemu, a gdy
– negatywnie – ubezpieczenie chorobowe ustaje od pierwszego dnia miesiąca, za który składki zostały opłacone po terminie lub w niepełnej wysokości; taki skutek występuje również, gdy przedsiębiorca nie zawnioskuje o możliwość uregulowania należności po terminie.
Jednocześnie sam fakt opłacania składek za kolejne miesiące w terminie i w prawidłowej wysokości powoduje, że ZUS uzna, że przedsiębiorca chciał ubezpieczeniu chorobowemu podlegać. Obejmie go tym ubezpieczeniem od pierwszego dnia miesiąca, za który składki opłacał w terminie i w pełnej wysokości. Dla potwierdzenia tego prowadzący działalność musi sporządzić i przekazać do ZUS dokumenty zgłoszeniowe.
Jeżeli prowadzący działalność nie złoży ponownego zgłoszenia do ubezpieczenia chorobowego, ZUS uzna, że opłacone składki są nienależne i na koncie płatnika powstanie nadpłata za okres niepodlegania temu ubezpieczeniu. Wówczas przedsiębiorca będzie musiał skorygować deklaracje rozliczeniowe ZUS DRA. W korektach nie wykazuje już składki na ubezpieczenie chorobowe, stąd nadpłata. Może ją odzyskać, zmniejszając o jej wartość kwotę składki za kolejny miesiąc.
Więcej w Rzeczpospolitej z 21 grudnia 2010 r.