Powiaty przeciwko dublowaniu systemów orzekania o niepełnosprawności

Rzeczpospolita (2011-01-25), autor: Anna Cieślak-Wróblewska , oprac.: GR

sty 26, 2011

Władze lokalne chcą zmian w przepisach, które generują zbędne wydatki. Ich lista jest długa. Jak donosi Rzeczpospolita zestawienie, liczące kilkadziesiąt pozycji, przedstawił Związek Powiatów Polskich. Lista wraz z propozycjami zwiększenia dochodów trafiła do resortu finansów.

– Mamy w mieście 80 przedszkoli, każde z nich musi mieć główną księgową. Każde musi oddzielnie sporządzać plany finansowe i sprawozdania budżetowe. To ogromna praca i dodatkowe koszty – mówi w „Rz” Danuta Kamińska, skarbnik Katowic.

– Bezsensowny jest też przepis, który nakazuje zatrudnianie jednego pracownika socjalnego w przeliczeniu na 2 tys. mieszkańców – zauważa Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. – Nie jest brana pod uwagę rzeczywista sytuacja w danej gminie czy mieście. I tam, gdzie bezrobocie jest małe, pracownicy socjalni de facto nie mają co robić. – Zupełnym absurdem jest tzw. równanie wynagrodzeń nauczycieli do średniej – podkreśla Porawski.

– Powiaty muszą prowadzić zespół ds. orzekania o niepełnosprawności, dzięki którym osoby potrzebujące uzyskują dostęp do świadczeń z PFRON. Za to ZUS orzeka o niepełnosprawności do celów rentowych. To niepotrzebne dublowanie zadań – uważa Dariusz Woźniak, skarbnik powiatu świeckiego.

Więcej w Rzeczpospolitej z 25 stycznia 2011 r.

Przeczytaj pełną treść opracowania Związku Powiatów Polskich »