Składki sfinansowane za byłego pracownika to jego przychód

Rzeczpospolita (2011-03-21), autor: Michał Jakubowski , oprac.: GR

mar 22, 2011

Wydatki poniesione przez firmę na składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz podatek, które powinien sfinansować były pracownik, trzeba oskładkować. Trzeba tak postąpić np. w przypadku nieprawidłowego sposobu rozliczenia nagród pracowniczych, w sytuacji, gdy nieprawidłowości zostały wykazane po rozwiązaniu umowy przez pracownika – informuje Rzeczpospolita.

Jak czytamy w dzienniku, pracownik finansuje z własnych środków połowę składki na ubezpieczenie emerytalne (9,76%), część składek rentowych (1,5%), całą składkę chorobową (2,45%), czyli łącznie 13,71%. Ta zasada wynika z art. 16 ustawy z 13 października 1998 o systemie ubezpieczeń społecznych.
 
Za przychody ze stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty, niezależnie od tego czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężno ponoszone za pracownika oraz wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.  

Gdy pracodawca sfinansuje składki i podatek za pracownika, to tym samym pracownik uzyskuje z tego tytułu przychód, od którego powinny być naliczane składki na ubezpieczenia społeczne.

Więcej w Rzeczpospolitej z 21 marca 2011 r.