Dokumenty z kryzysowych lat przechowujemy dłużej

Rzeczpospolita (2011-04-15), autor: Konrad Piłat , oprac.: GR

kwi 15, 2011

Firma, która poniosła stratę, musi trzymać dokumenty aż przez 11 lat. Tak wynika z wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 marca 2009 (II FSK1771/07) i z 27 sierpnia 2010 (II FSK 583/09) – czytamy w Rzeczpospolitej.

Zgodnie z art. 70 § 1 ordynacji podatkowej zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Pojawia się jednak pytanie, jak przepis ten stosować do lat, w których podatnik poniósł stratę. Najłatwiej wyjaśnić to na przykładzie.

Załóżmy, że w 2003 i 2004 r. spółka poniosła straty. Uwzględniła je w zeznaniu podatkowym za 2007 r. Nie ma wątpliwości, że zobowiązanie za 2007 r. jeszcze się nie przedawniło i fiskus może skontrolować rozliczenia za ten rok. Czy ma jednak prawo zweryfikować wysokość straty wykazanej w 2003 i 2004 r.?
Jeśli okazałoby się, że jest ona zawyżona, to podatek wynikający z zeznania za 2007 r. może okazać się zbyt niski.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że fiskus nie może zweryfikować wysokości straty, dopiero gdy minie okres przedawnienia za lata podatkowe, w których podatnik mógł ją rozliczyć. W praktyce oznacza to, że ma na to aż 11 lat. W wyroku z 27 sierpnia 2010 r. wyjaśnił, że zobowiązanie podatkowe, o którym mowa w art. 70 § 1 ordynacji podatkowej, należy rozumieć w sposób określony w art. 5 tej ustawy. Jest to więc wynikające z obowiązku podatkowego zobowiązanie podatnika do zapłacenia na rzecz Skarbu Państwa, województwa, powiatu lub gminy podatku w wysokości, w terminie i miejscu określonych w przepisach prawa podatkowego.

NSA zauważył, że w razie poniesienia przez podatnika straty nie powstanie zobowiązanie podatkowe, ale ma on obowiązek złożyć zeznanie roczne. Podatek wynikający z zeznania rocznego jest podatkiem należnym za dany rok podatkowy, chyba że urząd skarbowy wyda decyzję, w której określi podatek w innej wysokości.

NSA zwrócił jednak uwagę, że w postępowaniu podatkowym, którego przedmiotem jest określenie wysokości zobowiązania podatkowego, zasadniczą kwestią wymagającą wyjaśnienia jest wysokość podstawy opodatkowania. Mają na nią wpływ nie tylko uzyskane w roku podatkowym przychody i koszty ich uzyskania, ale również przysługujące podatnikowi ulgi. Do tych ostatnich należy również zaliczyć prawo do uwzględniania starty z lat poprzednich.

Z faktu, że podatnik ma możliwość obniżenia o wysokość straty dochodu w pięciu najbliższych, kolejno po sobie następujących latach podatkowych, można wyprowadzić wniosek, że dopóki nie nastąpi przedawnienie zobowiązania podatkowego i tym samym możliwość określenia jego wysokości, w kwocie innej niż zadeklarowana, dopóty organ podatkowy ma obowiązek wyjaśniać i ustalać wszystkie elementy konstrukcyjne zobowiązania, w tym wysokość straty obniżającej dochód do opodatkowania.

Więcej w Rzeczpospolitej z 15 kwietnia 2011 r.