Od 1 kwietnia tego roku został zmieniony art. 33a ustawy o VAT. Przepis ten umożliwia rozliczenie VAT od importu bez konieczności wpłacania go w urzędzie celnym. Obecnie podatnik ma obowiązek przedstawić organowi celnemu dokumenty potwierdzające rozliczenie podatku należnego z tytułu importu towarów w deklaracji, w ciągu czterech miesięcy – czytamy w Rzeczpospolitej.
Przepis nie precyzuje, jakie dokumenty powinien przedstawić importer. Ministerstwo wyjaśniło, że dokumentami, o których mowa ww. art. mogą być m.in. kopia deklaracji podatkowej poświadczona za zgodność przez podatnika, uwierzytelniony wypis z deklaracji podatkowej zawierający dane niezbędne do stwierdzenia wysokości rozliczonej kwoty podatku, zaświadczenie wydane przez właściwego naczelnika urzędu skarbowego.
Jednocześnie MF podkreśliło, że dokumentem takim nie może być wyciąg z ewidencji VAT. Wyjaśniło, że samo ujęcie w ewidencji VAT importu towarów nie jest jeszcze jednoznaczne z rozliczeniem podatku należnego z tego tytułu w deklaracji podatkowej.
Nie wiadomo jednak, czy kopie deklaracji zawsze wystarczą. Problemy mogą się pojawić, jeśli importer sprowadza towary za pośrednictwem kilku urzędów celnych. Wtedy bowiem zbiorcza kwota VAT należnego z tytułu importu wynikająca z deklaracji będzie inna niż podatek obliczony przez poszczególne urzędy.
Więcej w Rzeczpospolitej z dnia 6 maja 2011 r.