Inspekcja auta dla celów ubezpieczeniowych z 23 proc. VAT

Rzeczpospolita (2011-06-02), autor: Konrad Piłat , oprac.: GR

cze 8, 2011

Przedsiębiorca, który dokumentuje uszkodzenia powypadkowe samochodu, nie wykonuje czynności ubezpieczeniowych. Jego usługi nie są zwolnione z opodatkowania. Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 5 maja 2011 r. (IPPP2/443-113/11-3/MM). Przedsiębiorca powinien wystawić fakturę stosując 23-proc. stawkę – czytamy w Rzeczpospolitej.

Jak informuje dziennik, z pytaniem zwrócił się przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą polegającą przede wszystkim na świadczeniu usług pomocy drogowej. Oprócz tego w styczniu 2011 r. wykonał usługę inspekcji pojazdu. Działał na podstawie pełnomocnictwa dalszego (substytucji) na rzecz spółki z o.o. będącej pełnomocnikiem firmy ubezpieczeniowej. Inspekcja polegała m.in. na weryfikacji marki, modelu, numeru rejestracyjnego, nr VIN pojazdu oraz stwierdzeniu, czy były wykonywane modyfikacje konstrukcji samochodu.

Wnioskodawca podkreślił, że nie wykonuje na rzecz zakładu ubezpieczeń czynności agencyjnych w rozumieniu ustawy z 22 maja 2003 o pośrednictwie ubezpieczeniowym. Zdaniem wnioskodawcy opisana inspekcja pojazdów jest zwolniona z opodatkowania na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 37 oraz ust 13 ustawy o VAT. Jest to bowiem usługa pomocnicza związana z usługami ubezpieczeniowymi.

Izba skarbowa nie zgodziła się z tym stanowiskiem. Jej zdaniem nie są to czynności ubezpieczeniowe. Podatnik nie świadczy również usług reasekuracyjnych, polegających na wykonywaniu czynności związanych z przyjmowaniem ryzyka cedowanego przez zakład ubezpieczeń lub przez zakład reasekuracji oraz dalszym cedowaniem przyjętego ryzyka. Nie jest to pośrednictwo  w świadczeniu usług ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych.

 Więcej w Rzeczpospolitej z 2 czerwca 2011 r.