Bez wniosku emeryt biznesmen nie odzyska nadpłaconych składek ubezpieczeniowych

Rzeczpospolita (2011-07-31), autor: syg , oprac.: GR

lip 31, 2011

Przedsiębiorca, który wnosi o ustalenie prawa do emerytury, musi normalnie rozliczać się z ZUS do chwili otrzymania decyzji potwierdzającej to prawo. Jeśli samowolnie przestanie uiszczać składki ZUS szybko zażąda zapłaty. Pouczy też o konieczności naliczenia odsetek za zwłokę. Stanie się tak, nawet jeśli wie, że biznesmen spełnił już wszystkie warunki konieczne do otrzymania emerytury i powstało już prawo do tego świadczenia – czytamy w Rzeczpospolitej.

Do czasu ustalenia prawa do emerytury osoba prowadząca działalność ma obowiązek opłacania składek. Z konieczności rozliczeń z ZUS zwalnia dopiero deklaracja wyrejestrowująca z ubezpieczeń. Do jej złożenia potrzebne jest potwierdzenie prawa do emerytury. Gdy emeryt dalej chce prowadzić firmę, musi złożyć kolejny druk wznawiający ubezpieczenie zdrowotne.

Zawiła procedura kończenia rozliczeń z ZUS prowadzi do nadpłaty. Ta jest co prawda zwracana, ale dopiero gdy płatnik sam tego zażąda.

Zgodnie z generalną zasadą w każdym przypadku zwrot nadpłaty dokonywany jest na wniosek zainteresowanego. Organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji. Kompletne wnioski ZUS często rozpatruje nawet trzy miesiące. Przez ten okres biznesmeni płacą wszystkie składki na dotychczasowych zasadach. Potem dopiero mogą domagać się zwrotu nadpłaty, a ZUS oddaje ją bez odsetek.

Więcej w Rzeczpospolitej z 29 lipca 2011 r.