W jaki sposób można motywować pracowników do pracy, nie narażając ich ani firmy na konieczność odprowadzenia dodatkowych należności publicznoprawnych? Jednym ze sposób jest przyznanie im akcji spółki, w której pracują. 

Jak czytamy w Rzeczpospolitej pierwszym krokiem do takiego nagradzania pracowników jest opracowanie przez pracodawcę stosownego programu. Pracodawca ma w zasadzie pełną swobodę w projektowaniu postanowień planu. W szczególności powinien on określić beneficjentów planu, tj. pracowników uprawnionych do otrzymania akcji.

Z podatkowego punktu widzenia wartość rynkowa akcji w momencie ich nieodpłatnego nabycia jest przychodem pracownika. W sytuacji gdy pracownik zobowiązany jest do częściowej odpłatności za akcje, przychodem będzie różnica między ich wartością rynkową a dokonaną przez pracownika płatnością.

W przypadku polskich spółek organizujących plan dla swoich pracowników źródłem uzyskanego przychodu jest stosunek pracy. W przypadku spółek zagranicznych organizujących plan opcji na akcje, w którym uczestnikami są pracownicy polskich spółek zależnych, kwalifikacja źródła przychodu nie jest już taka prosta. Konieczna jest szczegółowa analiza postanowień obowiązującego w spółce (grupie kapitałowej) planu. Nawet wtedy trudno o jednoznaczną odpowiedź, bo zarówno podejście organów podatkowych, jak i orzecznictwo jest niejednolite.

Nie ma jednak wątpliwości, że w przypadku gdy pracownik nieodpłatnie lub częściowo odpłatnie nabywa akcje swojego polskiego pracodawcy, spółka działa w charakterze płatnika. Powinna więc skalkulować przychód i podobnie jak w przypadku wynagrodzenia zasadniczego pobrać zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki na ubezpieczenie społeczne. Na koniec roku pracownik rozliczy się według informacji PIT-11, która uwzględniać powinna wartość otrzymanych akcji.

Co do zasady opodatkowaniu podlegają wszelkiego rodzaju dochody, z wyjątkiem wymienionych w art. 21 ustawy o PIT. W przepisie tym nie ma jednak zwolnienia dotyczącego nabycia akcji w ramach planów pracowniczych opcji na akcje, warto jednak sięgnąć do art. 24 ust. 11 ustawy o PIT. Zgodnie z nim wyłącza się z opodatkowania dochód stanowiący nadwyżkę między wartością rynkową akcji objętych (nabytych) przez osoby uprawnione na podstawie uchwały walnego zgromadzenia a wydatkami poniesionymi na ich objęcie (nabycie). Oznacza to, że przy spełnieniu warunków przepisu w momencie objęcia (nabycia) akcji dochód dla celów podatkowych w ogóle nie powstaje. Nie będzie on również podstawą wymiaru składek ZUS.

Warto pamiętać, że od 1 stycznia tego roku brzmienie tego przepisu się zmieniło. Wcześniej odnosił się on wyłącznie do akcji objętych, tj. akcji nowej emisji, i miał zastosowanie do spółek polskich i zagranicznych. Nowa treść przepisu rozszerza możliwość zwolnienia w odniesieniu do akcji nabywanych również na rynku wtórnym, w celu ich późniejszego przekazania pracownikom. Z dobrodziejstwa przepisu korzystać więc mogą przekazane pracownikom akcje nowej emisji oraz akcje będące już w obrocie, pod warunkiem że beneficjenci zostaną wskazani w uchwale walnego zgromadzenia akcjonariuszy.

Kontrowersje budzi jednak ograniczenie możliwości zastosowania tego przepisu wyłącznie do akcji spółek, których siedziba znajduje się na terytorium UE lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Ustawodawca z niezrozumiałych powodów wykluczył możliwość stosowania przepisu do akcji między innymi spółek szwajcarskich lub z siedzibą w Stanach Zjednoczonych.

Więcej w Rzeczpospolitej z 26 sierpnia 2011 r.