Czy sprawę z sądu trzeba wycofać?

Dziennik Gazeta Prawna (2014-03-13), autor: Bożena Wiktorowska , oprac.: GR

mar 13, 2014
Emeryt łączący pobieranie świadczenia z ZUS z aktywnością zawodową nie zgodził się z decyzją ZUS wstrzymującą mu wypłatę świadczenia. Odwołał się od negatywnej dla siebie decyzji organu rentowego. Czy aby skorzystać z rozwiązań ustawowych, należy wycofać sprawę z sądu? – pyta czytelnik Dziennika Gazety Prawnej.

Tak – odpowiada „DGP”. Ustawa nie ma zastosowania wobec osób, których roszczenia z tytułu wypłaty zawieszonej emerytury zostały zaspokojone na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu. Jednak nie wszystkim to się udało. Najczęściej osoby zainteresowane są w trakcie postępowania sądowego. W przypadku spraw, w których ZUS złożył apelację, wystarczy wniosek osoby uprawnionej o wypłatę świadczenia na podstawie ustawy. W takiej sytuacji zakład wycofuje apelację. Wtedy wyrok sądu pierwszej instancji przyznającego zaległe świadczenie się uprawomocni. Kiedy emeryt dostanie informację o tym, powinien ponownie zgłosić się do ZUS z wnioskiem o odwieszenie postępowania o wypłatę na podstawie ustawy. Ponieważ zwrot zawieszonego świadczenia będzie mu przysługiwał na podstawie wyroku, to na podstawie ustawy ZUS wypłaci mu tylko odsetki od zaległości.

Wnioski o wypłatę zaległości powinny także złożyć osoby, których sprawy już się rozpoczęły w sądach pierwszej lub drugiej instancji. Zainteresowani powinni jak najszybciej wycofać sprawy z sądu, uzyskując zgodę ZUS na taki krok. W tym przypadku podstawą zgody ZUS na wycofanie sprawy będzie właśnie wniosek o wypłatę zaległości. Zgody zakładu nie potrzebują jedynie te osoby, w których sprawie nie odbyła się jeszcze pierwsza rozprawa. Po wycofaniu sprawy z sądu powinny one złożyć wniosek do ZUS o wypłatę zaległości z odsetkami.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 3 marca 2014 r.