Wspólne decyzje i odpowiedzialność to esencja związku małżeńskiego

Rzeczpospolita (2014-06-24), autor: Renata Majewska , oprac.: GR

cze 24, 2014
Właściciel firmy, który zatrudnił żonę na umowę o pracę, zgłasza ją do ubezpieczeń społecznych jako osobę współpracującą, choćby mieszkali oddzielnie – czytamy w Rzeczpospolitej.

Właściciel jednoosobowej firmy ożenił się ze swoją pracownicą. Nigdy nie pozostawał z nią we wspólnym gospodarstwie domowym zarówno przed, jak i po ślubie. Mają osobne gospodarstwa domowe, ponieważ kobieta mieszka z córką i z rodzicami. Każde ma też własne pieniądze i dom. Żona nie wspierała go również w stały sposób przy wykonywaniu działalności, realizowała raczej proste czynności, np. utrzymywała czystość, zmywała. Uważa, że dla systemu ubezpieczeń społecznych powinna pozostać pracownikiem, gdyż oboje nie spełniają konstytutywnej przesłanki istnienia współpracy – prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Dla pewności wystąpił o wydanie indywidualnej interpretacji.

Oddział ZUS w Lublinie w decyzji z 31 października 2013 r. (WPI/200000/451/1461/2013) był innego zdania. Według niego posiadanie przez małżonków innych adresów zamieszkania nie przesądza o tym, że nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. SN wprost przyznał to w wyroku z 3 marca 1999 r. (II UKN 504/98).

Małżonkowie zobowiązani są, każdy według swoich sił oraz możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, np. starając się wychować dzieci i pracować we wspólnym gospodarstwie domowym (art. 27 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Ponadto jeśli nie została orzeczona separacja albo rozwód, to z samego faktu zawarcia małżeństwa należy domniemywać, że między małżonkami istnieje wspólność małżeńska (orzeczenie SN z 15 czerwca 2005 r., II UK 248/04). Oddział ZUS uznał, że małżonek stale współpracujący przy działalności drugiego partnera poprzez zawartą umowę o pracę, jest osobą współpracującą i to niezależnie od posiadania innego adresu zamieszkania/zameldowania niż przedsiębiorca. Małżonkowie nie mają orzeczonej rozdzielności majątkowej oraz łączy ich więź gospodarczo-rodzinna i w konsekwencji prowadzą wspólne gospodarstwo domowe – stwierdził ZUS.

Więcej w Rzeczpospolitej z 3 czerwca 2014 r.