Obecność rodzica w domu nie pozbawi niani ubezpieczenia

Rzeczpospolita (2014-07-10), autor: Anna Abramowska , oprac.: GR

lip 10, 2014
ZUS powinien rozliczyć składki za opiekunkę dziecka także wtedy, gdy w czasie choroby równocześnie zajmuje się nim matka lub ojciec – czytamy w Rzeczpospolitej.

Organ rentowy odmówił finansowania składek na ubezpieczenia niani za okresy, w których chorym dzieckiem zajmowała się razem z mamą dziecka, pobierającą z tego tytułu zasiłek opiekuńczy. Zasadność wydanej decyzji podważył jednak Sąd Okręgowy w Gdańsku, W wyroku z 29 stycznia 2014 r. (VIII U1578/13) orzekł, że opiekunka w tych spornych okresach podlegała ubezpieczeniom społecznym.

Wydając uzasadnienie decyzji odmawiającej prawa do objęcia ubezpieczeniami społecznymi niani, ZUS wskazał, że w czasie choroby dziecka osobistą nad nim opiekę sprawowała jego matka, która otrzymała z tego tytułu zasiłek. Dlatego nie ma przesłanek do finansowania składek za opiekunkę z budżetu państwa za te dni.

ZUS uznał, że w okresie, w którym nie są spełnione warunki do finansowania składek ze środków budżetu państwa, a niania wykonuje umowę uaktywniającą, powinna być zgłoszona do ubezpieczeń na ogólnych zasadach dotyczących zleceniobiorców.

Aby budżet państwa partycypował w opłacaniu składek za nianię, muszą być spełnione łącznie wszystkie przesłanki określone w art. 51 ust. 5 pkt 3 ustawy o opiece nad dzieckiem w wieku do lat 3 (tekst jedn. Dz.U. z 2013 r., poz. 1457 ze zm.; dalej: ustawa o opiece).

Chodzi o to, aby:

– niania została zgłoszona przez stronę/rodzica do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego,

– oboje rodzice byli zatrudnieni,

– dziecko nie uczęszczało do żłobka, klubiku dziecięcego i nie było objęte opieką sprawowaną przez dziennego opiekuna.

Nie ma przepisu, który wprost wyłączałby finansowanie składek za nianię w okresie pobierania zasiłku opiekuńczego przez rodziców dziecka. Ponadto opiekunka w spornych okresach, w których rodzice pojedynczo przebywali na zasiłku opiekuńczym, wykonywała swoje obowiązki. W trakcie choroby dziecko wymagało wzmożonej opieki sprawowanej przez więcej niż jedną osobę. Rodzice nie przebywali z dzieckiem jednocześnie z nianią. Podzielili role w ten sposób, że jedna osoba pilnowała dziecko, a druga w tym czasie wykonywała inne niezbędne czynności związane ze stanem dziecka, jak wizyta w aptece, sklepie, przygotowanie posiłku czy choćby drzemka po nieprzespanej nocy z powodu opieki nad maluchem.

ZUS odmówił prawa do finansowania składek za nianię, ponieważ nie została spełniona przesłanka z art. 51 ust. 3 pkt 2 ustawy o opiece, rozumiana jako brak możliwości sprawowania opieki nad dzieckiem przez rodziców w związku z zatrudnieniem. Twierdził, że w sytuacji, gdy jedno z rodziców korzysta z zasiłku opiekuńczego na chore dziecko, to nie wykonuje pracy, lecz pozostaje w domu i może osobiście zapewnić maluchowi opiekę.

Sąd podważył taką wykładnię przepisu. Uznał za nieprawidłową interpretację ZUS, że warunkiem finansowania składek za nianię przez budżet państwa jest przede wszystkim brak możliwości sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem przez rodzica/rodziców w związku z zatrudnieniem rozumianym jako faktyczne świadczenie pracy w danym miejscu i czasie. Ważne jest, aby oboje rodzice pracowali zarobkowo (na etat, zlecenie czy prowadząc działalność gospodarczą) i aby nie korzystali z innych form opieki nad dzieckiem (chodzi o żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, czy opiekuna dziennego).

Zdaniem sądu na gruncie ustawy o opiece nad dzieckiem do lat 3 brak jest przepisów wyraźnie wyłączających finansowanie składek z budżetu państwa w okresie pobierania zasiłku opiekuńczego przez rodziców dziecka przy jednoczesnym wykonywaniu umowy uaktywniającej przez nianię. Odmienna interpretacja ZUS nie opiera się na źródłach powszechnie obowiązującego prawa i należy ją uznać za dowolną.

Więcej w Rzeczpospolitej z 23 czerwca 2014 r.