Agentka ubezpieczeniowa prowadząca działalność gospodarczą może zatrudnić męża do pomocy jako zleceniobiorcę – czytamy w Rzeczpospolitej.
Bizneswoman swojej firmie zatrudniała dotychczas jedną pracownicę, która skorzystała z urlopu wychowawczego. Obok sklepu detalicznego i punktu pocztowego chciała zająć się także sprzedażą polis ubezpieczeniowych. W związku z rozszerzeniem prowadzonej działalności o pośrednictwo ubezpieczeniowe bizneswoman chce zatrudnić swojego męża, emeryta policyjnego, na umowie-zleceniu. Ze względu na swoje umiejętności w czasie pracy miałby się on zajmować generowaniem polis ubezpieczeniowych i pomocą przy ich obsłudze oraz prowadzeniem księgowości i rozliczeniami między urzędami.
Pytanie przesłane do ZUS dotyczyło tego, czy musi ona potraktować swojego męża, z którym mieszka pod jednym dachem, jako osobę współpracującą przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Wtedy należałoby zapłacić za niego składki do ZUS w kwocie przekraczającej 1 tys. zł miesięcznie.
Druga możliwość to ubezpieczenie męża w ZUS z tytułu zawartej z nim umowy-zlecenia. Wówczas składki do ZUS będą płacone od jego rzeczywistego wynagrodzenia wynikającego z umowy. Z tego względu mogą być znacznie niższe, niż gdyby został uznany za osobę współpracującą przy prowadzeniu działalności.
W interpretacji (WPI 200000/43/711/2014) wydanej 14 czerwca 2014 r. ZUS stwierdził, że osoba wykonująca pracę na umowie-zleceniu, nawet jeśli spełnia kryteria uznania jej za osobę współpracującą przy prowadzonej działalności gospodarczej (art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), podlega ubezpieczeniom społecznym na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jako zleceniobiorca. Umowa-zlecenie stanowi bowiem odrębny od współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej tytuł do ubezpieczenia społecznego.
Należy przy tym pamiętać, że interpretacja ZUS jest wiążąca jedynie dla przedsiębiorcy, w sprawie którego została wydana.
Bizneswoman swojej firmie zatrudniała dotychczas jedną pracownicę, która skorzystała z urlopu wychowawczego. Obok sklepu detalicznego i punktu pocztowego chciała zająć się także sprzedażą polis ubezpieczeniowych. W związku z rozszerzeniem prowadzonej działalności o pośrednictwo ubezpieczeniowe bizneswoman chce zatrudnić swojego męża, emeryta policyjnego, na umowie-zleceniu. Ze względu na swoje umiejętności w czasie pracy miałby się on zajmować generowaniem polis ubezpieczeniowych i pomocą przy ich obsłudze oraz prowadzeniem księgowości i rozliczeniami między urzędami.
Pytanie przesłane do ZUS dotyczyło tego, czy musi ona potraktować swojego męża, z którym mieszka pod jednym dachem, jako osobę współpracującą przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Wtedy należałoby zapłacić za niego składki do ZUS w kwocie przekraczającej 1 tys. zł miesięcznie.
Druga możliwość to ubezpieczenie męża w ZUS z tytułu zawartej z nim umowy-zlecenia. Wówczas składki do ZUS będą płacone od jego rzeczywistego wynagrodzenia wynikającego z umowy. Z tego względu mogą być znacznie niższe, niż gdyby został uznany za osobę współpracującą przy prowadzeniu działalności.
W interpretacji (WPI 200000/43/711/2014) wydanej 14 czerwca 2014 r. ZUS stwierdził, że osoba wykonująca pracę na umowie-zleceniu, nawet jeśli spełnia kryteria uznania jej za osobę współpracującą przy prowadzonej działalności gospodarczej (art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), podlega ubezpieczeniom społecznym na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jako zleceniobiorca. Umowa-zlecenie stanowi bowiem odrębny od współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej tytuł do ubezpieczenia społecznego.
Należy przy tym pamiętać, że interpretacja ZUS jest wiążąca jedynie dla przedsiębiorcy, w sprawie którego została wydana.
Więcej w Rzeczpospolitej z 30 czerwca 2014 r.