Ciąża wydłuży okres zasiłkowy

Rzeczpospolita (2014-12-19), autor: Bogdan Majkowski , oprac.: GR

gru 19, 2014
Pracownica wykorzystała już podstawowy okres zasiłkowy. Po 14-dniowej przerwie dostarczyła kolejne zwolnienie lekarskie – tym razem z wpisanym kodem „B”. Czy w takiej sytuacji przysługuje jej zasiłek chorobowy, a jeśli tak – to przez jaki okres powinniśmy go wypłacać? – pyta czytelnik Rzeczpospolitej
 
Jak odpowiada dziennik „Rz” – pracownica ma prawo do zasiłku chorobowego. Okres jego wypłaty zależeć będzie od tego, czy aktualna niezdolność do pracy została spowodowana tą samą chorobą co poprzednia.
Ze względu na wpisany przez lekarza w zaświadczeniu kod „B” pracownica nabyła prawo do dłuższego okresu zasiłkowego, wynoszącego 270 dni. Do tej pory świadczenia chorobowe pobrała tylko za podstawowy okres, który wynosi 182 dni.
Nie ma więc wątpliwości, że kobiecie przysługuje zasiłek chorobowy z tytułu nowej niezdolności do pracy, mimo że przypada ona już po wyczerpaniu podstawowego okresu zasiłkowego.
Wypłacając świadczenie, szef powinien pamiętać, że za czas choroby przypadającej na okres ciąży wysokość zasiłku wynosi 100 proc. podstawy jego wymiaru, a nie tak jak poprzednio – 80 proc. albo 70 proc. podstawy.
Wątpliwości wiążą się natomiast z ustaleniem, czy nowa niezdolność do pracy otwiera nowy okres zasiłkowy, czy przedłuża wcześniejszy.
Do jednego okresu zasiłkowego wlicza się bezwarunkowo wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy. Natomiast między poprzednią a aktualną absencją pracownicy upłynęło 14 dni. Najprawdopodobniej więc choroba po przerwie otworzyła nowy okres zasiłkowy. Oznaczałoby to, że aktualnie podwładnej przysługuje świadczenie chorobowe przez pełny, liczony od nowa, dłuższy okres zasiłkowy wynoszący 270 dni (licząc łącznie z dniami wolnymi od pracy).
To, że między zwolnieniami lekarskimi była przerwa, a na nowym figuruje kod „B”, nie przesądza jednak, że należy liczyć nowy okres zasiłkowy. Na druku mógł się bowiem również znaleźć kod „A”, oznaczający niezdolność do pracy powstałą po przerwie nieprzekraczającej 60 dni, która została spowodowana tą samą chorobą co poprzednia absencja.
W takim przypadku kolejne zwolnienie nie rozpoczęłoby nowego okresu zasiłkowego. Podwładnej przysługiwałby zasiłek przez 270 dni, ale trzeba byłoby w nim uwzględnić 182 dni, za które kobieta otrzymała wcześniej świadczenia chorobowe.
Może się zdarzyć, że lekarz wystawiający zwolnienie na druku ZUS ZLA nie wpisał w nim kodu „A”, mimo że pracownik zapadł na tę samą chorobę po przerwie nieprzekraczającej 60 dni. Najczęściej dzieje się tak, gdy kolejne zwolnienie wystawia inny lekarz niż wcześniejsze.
Jeżeli pracodawca ma wątpliwości, czy powinien nową chorobę podwładnego uwzględnić w starym okresie zasiłkowym, czy też otwiera ona nowy okres zasiłkowy, powinien zwrócić się do ZUS o wyjaśnienie tej kwestii, załączając do swojego pisma kserokopie obu zwolnień lekarskich.
Podwładna, o której mowa w pytaniu, nabyłaby prawo do zasiłku chorobowego także wtedy, gdyby między chorobami nie wystąpił ani jeden dzień przerwy. Fakt ciąży wydłużyłby jej bowiem okres zasiłkowy do 270 dni. Przy czym trzeba byłoby do niego doliczyć 182 dni pobierania świadczenia za czas podstawowego okresu zasiłkowego.

Więcej w Rzeczpospolitej z 19 grudnia 2014 r.