Menedżerowie mogą drogo kosztować spółki

Rzeczpospolita (2015-07-01), autor: Mateusz Rzemek , oprac.: GR

lip 1, 2015
ZUS będzie ściągał zaległe składki od kontraktów menedżerskich. Zamiast więc czekać na kontrolę, firmy powinny szybko je zapłacić – czytamy w Rzeczpospolitej
 
Tysiące spółek zatrudniających menedżerów na kontraktach cywilnoprawnych ma do zapłacenia ZUS ogromne kwoty zaległych składek z tych umów. Sąd Najwyższy najpierw w wyroku z 12 listopada 2014 r. (IUK126/14), a ostatnio w uchwale z 17 czerwca 2015 r. (III UZP 2/15), której nadał moc zasady prawnej, potwierdził, że ZUS ma rację, ściągając wysokie składki od kontraktów menedżerskich, jeśli wykonująca je dotychczas osoba zasiada w zarządzie spółki, a do tej pory płaciła znacznie niższe składki od prowadzonej równolegle działalności gospodarczej.
– Jeśli w czasie rutynowej kontroli dojdzie do stwierdzenia konieczności opłacania składek od kontraktów menedżerskich, inspektor ustali okres, od którego powinny być odprowadzane, i należną kwotę. Przedawnienie należności składkowych wobec ZUS następuje dopiero po pięciu latach – mówi dla dziennika „Rz” Radosław Milczarski z centrali ZUS w Warszawie.
Wynika z tego, że ZUS nie zamierza odpuszczać tych zaległości i będzie sprawdzał takie kontrakty.

Więcej w Rzeczpospolitej z 1 lipca 2015 r.