Kluczowa jest pensja, a nie wymiar etatu

Rzeczpospolita (2017-03-07), autor: Marcin Nagórek , oprac.: GR

mar 7, 2017
ZUS decyzją z 20 lutego br. stwierdził, że jako prowadzący działalność podlegam obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od września do grudnia 2015 r. oraz od lipca do września 2016 r. Wskazał, że w pierwszym okresie zbieg tytułów do ubezpieczeń nie uprawniał mnie do tego, żeby nie opłacać składek z działalności, ponieważ nie miałem pensji minimalnej (według ZUS wymiar etatu, tu 1/2, nie ma znaczenia). W pozostałym zaś czasie w ogóle nie było zbiegu, bo nie było umowy o pracę. Czy decyzja ZUS jest prawidłowa? – pyta czytelnik Rzeczpospolitej
 
Jak odpowiada ekspert współpracujący z dziennikiem „Rz” – zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 963 ze zm.; dalej: ustawa systemowa), osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą podlegają obowiązkowi ubezpieczenia emerytalnego i rentowego oraz – co wynika z art. 12 ust. 1 tej ustawy – ubezpieczeniu wypadkowemu. Zgodnie zaś z art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych. Tymi przepisami są regulacje ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 1829 ze zm.).
W tym przypadku kluczowe są przepisy art. 9 ust. 1–1a ustawy systemowej. Wynika z nich, że osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, która spełnia jednocześnie warunki do objęcia jej obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z tytułu stosunku pracy, jest obejmowana tymi ubezpieczeniami, co do zasady, tylko z tytułu zatrudnienia. Może jednak dobrowolnie, na swój wniosek, przystąpić do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych również z innych tytułów, z zastrzeżeniem ust. 1a.
W ust. 1a tego przepisu ustawodawca określił wyjątek. Otóż jeśli przedsiębiorca z racji stosunku pracy osiąga podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, w przeliczeniu na okres miesiąca, niższą od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, podlega tym ubezpieczeniom obowiązkowo również z działalności gospodarczej.
Do tej sytuacji prawnej nawiązuje stanowisko Sądu Apelacyjnego w Szczecinie wyrażone w wyroku z 13 września 2016 r. (I AUa 1016/15): Ubezpieczony w okresach wskazanych w zaskarżonych decyzjach nie miał zagwarantowanego wynagrodzenia w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia. W związku z czym zaktualizował się obowiązek objęcia ubezpieczeniem z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.
Takie samo stanowisko wyraził Sąd Okręgowy w Gdańsku z wyroku z 26 października 2015 r. (III AUa 790/15), wskazując: Gdy więc podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne pracownika jest niższa od kwoty minimalnego wynagrodzenia i jednocześnie osoba ta ma inny tytuł do ubezpieczeń, np. prowadzi działalność gospodarczą, to obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlega z obu tych tytułów.
Analiza tych norm prawnych w kontekście podanego stanu faktycznego prowadzi do wniosku, że w odniesieniu do obu okresów (wrzesień – grudzień 2015 r., jak i lipiec – wrzesień 2016 r.) decyzja ZUS jest prawidłowa. Co więcej, w drugim z tych okresów przedsiębiorca nie posiadał pracowniczego tytułu do ubezpieczeń. Zatem w ogóle nie wystąpił zbieg tytułów do ubezpieczeń.
Podobnie, słuszne, choć z innych przyczyn, jest stanowisko ZUS w odniesieniu do okresu, gdy przedsiębiorca zarabiał na etacie poniżej kwoty minimalnego wynagrodzenia. Nie zmienia tego również fakt, że pracując na 1/2 etatu zarabiał proporcjonalną część minimalnego wynagrodzenia. Na poparcie tej tezy warto przywołać stanowisko Sądu Okręgowego w Gdańsku z wyroku z 11 lipca 2016 r. (VII U 2705/16), gdzie zaakcentowano m.in., że: (…) z literalnego brzmienia przepisu wynika, że wyjątek od zasady zawartej w art. 9 ust. 1 cyt. ustawy (zasady wyłączności tytułu ze stosunku pracy w przypadku zbiegu z innymi tytułami ubezpieczeń społecznych) zależy od wysokości podstawy wymiaru, czyli od wysokości wynagrodzenia z tytułu stosunku pracy – w przeliczeniu na okres miesiąca, a nie – jak chciał wnioskodawca – w przeliczeniu na wymiar zatrudnienia (część etatu). Sąd ten dodał ponadto, że to przeliczenie może mieć zastosowanie w przypadku zatrudnienia krótszego niż miesiąc lub też w razie wypłaty wynagrodzenia w okresach krótszych niż miesiąc.

Więcej w Rzeczpospolitej z 7 marca 2017 r.