Pod jakim warunkiem wnioskodawca otrzyma świadczenie zaliczkowe

Dziennik Gazeta Prawna (2020-11-26), autor: Anna Kwiatkowska , oprac.: GR

lis 26, 2020
Wystąpiłam do ZUS o przyznanie emerytury. Okazało się, że nie przedłożyłam wszystkich dokumentów, a ich zdobycie będzie trudne i czasochłonne. Czy w tym przypadku możliwe jest wydanie decyzji o przyznaniu emerytury w kwocie zaliczkowej? Czy są jakieś dodatkowe warunki? – pyta czytelniczka Dziennika Gazety Prawnej.
 
Jak odpowiada ekspertka współpracująca z DGP – w zasadzie ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie stawia w tym przypadku żadnych wymagań. Zgodnie z jej art. 120 ust. 1, jeżeli prawo do świadczeń zostało udowodnione, ale zainteresowany nie przedłożył dowodów niezbędnych do ustalenia wysokości świadczeń, organ rentowy przyznaje zainteresowanemu świadczenia w kwocie zaliczkowej zbliżonej do kwoty przewidywanych świadczeń. ZUS przyznaje zainteresowanemu świadczenie również wtedy, gdy składki należne za okres, z którego ustalono podstawę obliczenia emerytury określonej w art. 26, zostały zewidencjonowane na koncie ubezpieczonego w terminie uniemożliwiającym ich uwzględnienie w podstawie obliczenia świadczenia w dniu wydania decyzji w sprawie prawa do świadczenia i ustalenia jego wysokości.
 
Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 20 września 2017 r., sygn. akt III AUa 49/17, wyjaśnił, że celem wydawania decyzji zaliczkowej jest zapewnienie ubezpieczonemu, którego prawo do emerytury jest niewątpliwe, wypłaty świadczenia, które jest z reguły, jeżeli nie jedynym, to głównym źródłem utrzymania, mimo istnienia problemów z dokładnym określeniem jego wysokości. Z kolei Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 9 lutego 2010 r., sygn. akt III AUa 1169/09, zwrócił uwagę, że organ rentowy zobowiązany jest raczej przyznać świadczenie w wysokości zaliczkowej niż odwlekać wydanie decyzji do momentu jednoznacznego ustalenia właściwej wysokości świadczenia. Szybkie i skuteczne nabycie świadczeń stanowi słuszny interes ubezpieczonego. Zgodnie bowiem z art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji. 
 
Jeśli więc wnioskodawczyni nie przedłożyła wszystkich informacji, to teoretycznie ZUS mógłby czekać, aż zostaną one dostarczone, i dopiero od tego momentu obliczać 30-dniowy termin na wydanie decyzji. Jednak jak wynika ze wspomnianego art. 120 ustawy emerytalnej, organ wydaje decyzję zaliczkową, jeśli udowodniono prawo do świadczenia, a wątpliwa jest jedynie wysokość świadczenia – tak jak w tym przypadku. Nie ma więc przeszkód, aby także w sprawie opisanej w pytaniu ZUS wydał taki rodzaj decyzji. 
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 26 listopada 2020 r.