Brak tajnego głosowania nie zawsze oznacza nieważność uchwał

Rzeczpospolita , autor: . E.j , oprac.: GR

kwi 27, 2021
W trakcie zgromadzenia wspólników spółki z o.o. głosowanie odbywa się co do zasady w sposób jawny. Jednak w niektórych przypadkach, w tym dotyczących tzw. spraw osobowych, trzeba zarządzić tajne głosowanie. Jakie mogą być skutki złamania tej zasady? – pyta czytelnik Dziennika Gazet Prawnej.
 
Jak odpowiada ekspert współpracujący z DGP – to, czym są sprawy osobowe, zostało wyjaśnione w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 28 marca 2019 r. (sygn. akt V AGa 1/19). Są to sprawy dotyczące określonych osób, a jednocześnie niestanowiące np. wniosków o odwołanie członków organów spółki lub o pociągnięcie ich do odpowiedzialności. Zatem sprawami osobowymi są te, które dotyczą konkretnych osób związanych z organizacją i działalnością spółki i mających wpływ na jej funkcjonowanie. Przedmiot konkretnej sprawy nie jest istotny. Decyduje to, czy odnosi się ona do wspólników, członków organów spółki lub likwidatorów. Zatem o osobowym charakterze sprawy decyduje związek funkcjonalny między przedmiotem uchwały podjętej na zgromadzeniu wspólników a interesami osób mających wpływ na działanie spółki i jej organów. Dzięki utajnieniu głosowania wspólnicy mogą w sposób swobodny oddać głos w sprawie osobowej. W innym przypadku osoby zainteresowane wynikiem głosowania mogłyby wpływać na jego przebieg.
 
Przeprowadzenie głosowania jawnego w sprawie wymagającej utajnienia stanowi naruszenie formalne. Wiąże się z tym domniemanie, że niewłaściwy tryb głosowania mógł mieć wpływ na treść podjętej uchwały. Taka ocena musi jednak każdorazowo uwzględniać okoliczności występujące w konkretnym przypadku. Oznacza to, że stwierdzenie nieważności uchwały podjętej w trybie jawnym – zamiast tajnym – wymaga wykazania, że takie naruszenie miało lub mogło mieć wpływ na uchwałę. Jednak to sąd może ocenić, czy naruszenie obowiązku tajnego głosowania na zgromadzeniu wspólników stanowiło uchybienie mające wpływ na jego wynik. Można zatem stwierdzić, że drobne uchybienia formalne nie zawsze muszą skutkować nieważnością uchwał podjętych podczas zgromadzenia.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 27 kwietnia 2021 r.