Gazeta Prawna / 19.08.08 / Artur Radwan
W projekcie ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw resort edukacji zdefiniował tzw. niepełnosprawność sprzężoną.
Zdaniem MEN, wyeliminuje to pomyłki podczas orzekania przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne o potrzebie kształcenia specjalnego.
Zgodnie z definicją przez niepełnosprawność sprężoną należy rozumieć występowanie u dziecka niesłyszącego lub słabosłyszącego, niewidomego lub słabowidzącego, z niepełnosprawnością ruchową, z upośledzeniem umysłowym albo z autyzmem, co najmniej jeszcze jednej z wymienionych niepełnosprawności. Tak więc niepełnosprawność sprzężona może dotyczyć osoby, która jest upośledzona umysłowo i słabo słyszy.
Zdaniem Artura Kuliga, dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Gliwicach katalog niepełnosprawności zawarty w definicji powinien zostać rozszerzony m.in. o zaburzenia psychiczne, zaburzenia zachowania, zaburzenia mowy i dysleksję rozwojową.
– Nieposzerzenie tego katalogu spowoduje, że uczeń cierpiący na schizofrenię i słabowidzący nie będzie traktowany jako osoba o niepełnosprawności sprzężonej – wyjaśnia Artur Kulig.
Opracowanie: Adam Banaszek
Więcej w Gazecie Prawnej z 19 sierpnia 2008 r.