Pracodawca, dokonując wypowiedzenia angażu z przyczyn niedotyczących pracowników, może uzasadniać wytypowanie konkretnej osoby do zwolnienia faktem, że nabył on prawo do emerytury lub renty. Będzie to zgodne z zasadami współżycia społecznego.
Jak pisze Rzeczpospolita, wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony musi być nie tylko uzasadnione, ale także zgodne z zasadami współżycia społecznego. Wskazują na to przepisy art. 45 k.p. oraz art. 8 k.p. Dotyczy to zwłaszcza kwestii doboru pracowników, którym ma zostać złożone wypowiedzenie umowy o pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Posiadanie przez pracownika uprawnień emerytalnych może stanowić okoliczność mającą istotne znaczenie przy wyborze pracowników do zwolnienia w ramach zwolnienia grupowego.
Trafne zatem byłoby stanowisko pracodawcy, który dokonując wyboru pracowników do zwolnienia z pracy, wybrałby w pierwszej kolejności osoby niepozbawione środków do egzystencji, np. z powodu posiadania prawa do wcześniejszej emerytury.
Potwierdził to także Sąd Najwyższy w wyroku z 8 czerwca 1999 r. (I PKN 105/99).
Sam fakt nabycia przez pracownika prawa do emerytury nie może stanowić wyłącznej przyczyny wypowiedzenia mu umowy o pracę. Wskazywał na to wyraźnie Sąd Najwyższy, m.in. w uchwale siedmiu sędziów z 21 stycznia 2009 roku (II PZP 13/08), stwierdzając, że osiągnięcie wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury nie może stanowić wyłącznej przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę.
Więcej w Rzeczpospolitej z 21 grudnia 2009 r.