Zatrudniony, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, zgodnie z art. 39 kodeksu pracy, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku, jest chroniony przed rozwiązaniem z nim w tym czasie angażu (kobieta – 60 lat, mężczyzna – 65 lat) – czytamy w Rzeczpospolitej.
Jak informuje dziennik, w myśl art. 40 k.p. zakaz zwalniania podwładnych w wieku przedemerytalnym nie odnosi się jednak do osób, które mają prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Podobnie jest w przypadku, gdy firma zatrudniająca chronionego pracownika znajdzie się w stanie likwidacji lub ogłosi upadłość.
W sytuacji likwidacji lub upadłości firmy pracodawca wyjątkowo może zaproponować chronionemu wypowiedzenie zmieniające warunki płacy i pracy. Jeśli go nie przyjmie, wówczas można się z nim rozstać. Wypowiedzenie musi być konieczne ze względu na:
– wprowadzenie nowych zasad wynagradzania dotyczących ogółu pracowników zatrudnionych u danego pracodawcy lub tej ich grupy, do której pracownik należy,
– stwierdzoną orzeczeniem lekarskim utratę zdolności do wykonywania dotychczasowej pracy albo niezawinioną przez pracownika utratę uprawnień koniecznych do jej wykonywania.
Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 15 marca 2001 r.(I PKN 447/00).
Natomiast Sąd Najwyższy w wyroku z 8 lipca 2008 r. (I PK 309/2007) orzekł, że nie można zwolnić z pracy ani tego pracownika, który jest przed powszechnym wiekiem emerytalnym, ani tego, który ma cztery lata do uzyskania wcześniejszego świadczenia. Dotyczy to także urodzonych w latach 1949 – 1968, jeśli spełnili dodatkowe kryteria. Pracownik, który spełnił do 31 grudnia 1998 r. warunek stażu emerytalnego (w tym okresu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze) uprawniający go do emerytury w obniżonym wieku i który osiągnie go po 31 grudnia 2008 r., ma możliwość nabycia uprawnień do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Podlega zatem ochronie z art. 39 kodeksu pracy”.
Jeśli pracodawcy nie dotyczą żadne ze wspomnianych wyjątków, to chcąc się rozstać z pracownikiem w wieku przedemerytalnym, szef powinien przede wszystkim precyzyjnie ustalić początek ochrony pracownika.
Więcej w Rzeczpospolitej z 20 stycznia 2010 r.