Jak czytamy w Rzeczpospolitej jeśli pracownik odchodzi bez wypowiedzenia, bo szef narusza w sposób ciężki swoje podstawowe obowiązki, to przysługuje mu w zamian odszkodowanie.
Należy się ono w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a w przypadku umów na czas określony i na czas wykonywania określonej pracy – za dwa tygodnie.
Tego rodzaju odszkodowania liczymy według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu za urlop.
Odszkodowanie wypłaca się w kwocie, jaką wyliczyliśmy. Nie podlega ono bowiem:
– opodatkowaniu – zgodnie z art. 21 pkt 3 ustawy z 26 lipca 1991 r. o PIT
– oskładkowaniu – w myśl § 2 pkt 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz art. 81 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Więcej w Rzeczpospolitej z 16 czerwca 2010 r.