Auto kupione za granicą, ale PCC w Polsce

Dziennik Gazeta Prawna (2020-05-13), autor: Mariusz Szulc , oprac.: GR

maj 14, 2020
Nie uniknie 2-proc. podatku od czynności cywilnoprawnych, kto wyjedzie za granicę, by kupić tam samochód zarejestrowany w Polsce – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
 
Pytanie KIS zadał mężczyzna, który chciał zawrzeć umowę w Wiedniu, gdzie na stałe mieszkała kobieta sprzedająca samochód. Wcześniej przebywała ona w Polsce i tu zarejestrowała auto. Kupujący sądził, że skoro kupi samochód w Wiedniu, to nie zapłaci w Polsce podatku.
 
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (interpretacje indywidualna z 30 kwietnia 2020 r., sygn. 0111-KDIB2-3.4014.66.2020.3.AD). Przypomniał, że przepisy prawa o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 110 ze zm.) nakazują wyrejestrować auto wywiezione na stałe z kraju. Skoro pojazd był ciągle zarejestrowany w Polsce, to nawet jeśli czasowo znajduje się on za granicą, kupujący nie uniknie PCC.
 
Podobnie dyrektor KIS stwierdził w interpretacjach z 2 października 2017 r. (sygn. 0111-KDIB4. 4014.176.2017.2.JKU) i z 13 marca 2018 r. (sygn. 0111 KDIB4.4014.60.2018.1.MD). Wskazał, że samochód ze swej istoty jest przedmiotem mobilnym, więc chwilowe jego przemieszczenie nie ma znaczenia pod względem podatkowym. Istotne jest to, że pojazd jest zarejestrowany w naszym kraju. 
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 13 maja 2020 r.