Nie trzeba płacić ZUS po upływie skróconego wymówienia

Rzeczpospolita (2010-04-29), autor: Ryszard Sadlik , oprac.: GR

kwi 30, 2010

Pracodawca może jednostronnie skrócić okres wymówienia angażu z 3 miesięcy najwyżej do jednego miesiąca wówczas, gdy wypowiedzenie następuje z powodu likwidacji pracodawcy, ogłoszenia jego upadłości lub z innych przyczyn niedotyczących pracownika (art. 36 k.p.) – czytamy w Rzeczpospolitej.

Nie można w ten sposób dokonać skrócenia innych okresów wypowiedzenia, czyli okresów miesięcznych lub dwutygodniowych. Istotne jest że oświadczenie woli pracodawcy o skróceniu okresu wypowiedzenia w tym trybie może być złożone tylko łącznie z wypowiedzeniem umowy o pracę, a nie w okresie późniejszym (SN z 19 grudnia 1990 r. I PR 391/90 ).

W razie skrócenia wypowiedzenia pracownikowi przysługuje prawo do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za pozostałą część okresu wypowiedzenia. Okres, za który przysługuje odszkodowanie, wlicza się pracownikowi pozostającemu w tym okresie bez pracy do okresu zatrudnienia. Okres ten wlicza się do okresu zatrudnienia u pracodawcy zobowiązanego do wypłaty odszkodowania jeżeli w tym okresie pracownik pozostawał
bez pracy (SN z 23 kwietnia 1990 r. III PZP 3/90).

Sąd Najwyższy w wyroku z 13 lipca 2005 r. (I UK 315/04), stwierdził, że były pracownik, który otrzymuje odszkodowanie z tytułu skróconego okresu wypowiedzenia umowy o pracę (art. 361 k.p.), nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu pracowników. Bez znaczenia jest fakt, że otrzymał on odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za pozostałe dwa miesiące.

Więcej w Rzeczpospolitej z 29 kwietnia 2010 r.



Czas pracy – regulacje prawne, praktyka stosowania przepisów oraz najlepsze rozwiązania w firmach produkcyjnych, usługowych oraz u pracodawców osób niepełnosprawnych

Szkolenia w Poznaniu (17 maja) i Warszawie (28 maja)
zobacz więcej »