Kiedy księga rachunkowa może być uznana za nierzetelną?

Rzeczpospolita (2010-06-17), autor: Dominika Gaca , oprac.: GR

cze 18, 2010

Jak czytamy w Rzeczpospolitej, księgi rachunkowe prowadzone przez podatnika muszą spełniać wymogi przewidziane zarówno w prawie bilansowym, jak i podatkowym, co warunkuje uznanie ich za dowód w postępowaniu podatkowym. Uznaje się je za rzetelne, jeżeli dokonane w nich zapisy odzwierciedlają stan rzeczywisty, czyli stan faktyczny, a nie prawny.

Rzetelnym księgom rachunkowym przysługuje cenny atrybut, bowiem korzystają z domniemania prawdziwości zawartych w nich zapisów. Odrzucenie ksiąg rachunkowych jako dowodu powoduje zazwyczaj ustalenie podstawy opodatkowania w drodze oszacowania. Wymiar szacunkowy podstawy opodatkowania, mimo że powinien być jak najbardziej zbliżony do rzeczywistego, w praktyce często ma charakter represyjny.

Warto się zastanowić, czy w sytuacji gdy przedsiębiorca wprowadza do ksiąg rachunkowych zapisy zdarzeń, które rzeczywiście miały miejsce, ale dokonuje ich błędnej kwalifikacji lub w ogóle nie wprowadza do ksiąg rachunkowych zapisu pewnych zdarzeń, uznając np., że są one wyłączone z opodatkowania, takie działania należy kwalifikować jako nierzetelne prowadzenie ksiąg.

Aby organy podatkowe mogły uznać księgi za nierzetelne, powinny wykazać, że zapisy w nich nie odpowiadają rzeczywistości. Tymczasem w podanych przykładach zapisy w księgach były zgodne ze stanem rzeczywistym. Podatnik nie działał zatem w celu ukrycia osiągniętego przychodu czy też faktu poniesienia wydatku. Niewłaściwa była natomiast kwalifikacja podatkowa poniesionych wydatków.

Rygorystyczne podejście organów podatkowych do nierzetelności ksiąg było niejednokrotnie łagodzone w orzecznictwie sądów administracyjnych. Przykładowo WSA w Białymstoku w wyroku z 15 kwietnia 2009 r. uznał, że nierzetelność ksiąg odnosi się do zniekształcenia stanu faktycznego. Nierzetelność nie ma natomiast związku z błędami w stosowaniu prawa.

Na uwagę zasługuje również wyrok WSA w Krakowie z 29 maja 2008 r., w którym sąd uznał, że zastosowanie błędnej stawki podatkowej nie świadczy ani o nierzetelności ksiąg podatkowych, ani o ich wadliwości.

Więcej w Rzeczpospolitej z 17 czerwca 2010 r.