Odszkodowania można żądać tylko przez trzy lata

Rzeczpospolita (2010-08-10), autor: Marta Marciniak-Szostaczko , oprac.: GR

sie 11, 2010

Pracownik, który doznał uszczerbku na zdrowiu lub innych szkód wynikłych na skutek działań dyskryminacyjnych pracodawcy, może żądać rekompensaty. Ma na to ściśle określony czas.

Jak czytamy w Rzeczpospolitej, osoba, wobec której pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów. Obecnie dolna granica odszkodowania kształtuje się na poziomie 1317 zł. Kodeks pracy nie określa natomiast maksymalnej wysokości odszkodowania. Przy czym art. 183d k.p. nie wiąże odszkodowania z poniesieniem szkody majątkowej.

Roszczenia ze stosunku pracy przedawniają się z upływem trzech lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Przepisy kodeksu pracy o przedawnieniach stosuje się do roszczeń wynikających ze wszystkich stosunków pracy niezależnie od podstawy ich nawiązania. Prawo pracowników do odszkodowania za stosowanie wobec nich przez pracodawcę dyskryminacji jako roszczenie majątkowe także ulega przedawnieniu.

Więcej w Rzeczpospolitej z 10 sierpnia 2010 r.