Nagroda na rocznicę powstania firmy jest oskładkowana

Rzeczpospolita (2010-08-11), autor: Tomasz Broniszewski , oprac.: GR

sie 12, 2010

Takie świadczenie nie jest klasyczną jubileuszówką, która korzysta ze zwolnienia od obciążeń na rzecz ZUS. Nawet jeśli zostało w taki sposób nazwane.

Jak czytamy w Rzeczpospolitej, kodeks pracy nie zawiera definicji nagrody jubileuszowej. Sąd Najwyższy w wyroku z 29 października 2002 r. (II UKN 461/01) stwierdził, że pojęcie to należy rozumieć w ten sposób, że świadczenie to przysługuje pracownikowi z okazji jubileuszu, czyli okrągłej rocznicy zatrudnienia w ogóle albo u konkretnego pracodawcy.

Konsekwencją tego jest wypłacanie nagrody indywidualnie konkretnemu podwładnemu w miesiącu, w którym przypada rocznica rozpoczęcia przez niego pracy. Nagrody takie mogą być wypłacane częściej niż co pięć lat, z tym że wówczas dochody z tego tytułu nie są wyłączone z obowiązku składkowego, chociaż świadczenie zachowuje charakter nagrody jubileuszowej.

Nagrody wypłacane pracownikom przez pracodawcę w związku z jubileuszem zakładu pracy nie są wyłączone z podstawy wymiaru składek, bo nie stanowią nagrody wypłaconej z okazji jubileuszu pracownika.

Jeżeli więc pracodawca, u którego w regulaminie wynagrodzenia nie przewidziano wypłaty nagrody jubileuszowej, zdecydował się np. na podstawie uchwały zarządu na wypłacenie jednorazowej nagrody z okazji dziesięciolecia działalności firmy, to ma obowiązek naliczyć od niej składki na ubezpieczenia społeczne. Niczego nie zmieni okoliczność, że nagrodę otrzymają tylko ci pracownicy, którzy przepracowali w firmie akurat tyle lat, ile wynosi jubileusz firmy.

Więcej w Rzeczpospolitej z 11 sierpnia 2010 r.